Przejdź do menu Przejdź do treści

Ukraina to strzykawka ze „szczepionką”, która niszczy niebezpiecznego dla całej ludzkości wirusa „Rosja”

Media społecznościowe

Zapraszamy do  rozmowy przeprowadzonej z prawdziwym bohaterem Ukrainy, jakim jest profesor Fedor  Szandor z Uniwersytetu w Użhorodzie. Wywiadu udzielił nam z okopów znajdujących się na linii frontu.

1) Co sprawiło, że Pan Profesor opuścił uniwersytet i poszedł walczyć na wojnę? Przecież nie jest Pan zawodowym żołnierzem, prawda?

24 lutego ja, jak też większość moich znajomych, zrozumiałem: że to jest wojna o przetrwanie, albo my jako Ukraińcy będziemy fizycznie eksterminowani, a inni zostaną zasymilowani lub wywiezieni na Syberię, a jeszcze inni będą musieli migrować albo będziemy walczyć o zakończenie tej zbrodniczej napaści różnymi metodami – wybrałem tę drugą opcję.  Nie chciałem, aby moje córki i żona zostały zgwałcone i zabite przez wroga, tak jak to miało miejsce w Buczy czy Irpeniu.

2) Wszyscy znają zdjęcie, na którym Pan Profesor jest w okopie z karabinem i prowadzi swoje wykłady. Proszę powiedzieć z  jakich przedmiotów były te wykłady i jak Pan to zrobił, że mimo ciągłego zagrożenia życia cały czas ma zajęcia ze studentami? 

W pierwszej połowie 2022 roku wykładałem dla studentów psychologii – „Psychologia zachowań masowych”, studentów turystyki „Turystykę” i „Socjologię Turystyki”, studentów filozofii „Filozofię religii”, socjologów „Socjologię rodziny”, dla studentów zarządzania w turystyce prowadziłem wykłady z „Turystyki”. 

Moje dowództwo wojskowe pozwoliło mi to zrobić w czasie, gdy nie byłam na służbie, a studenci przyzwyczaili się do wykładów online w okresie Covid-19. Ponadto dzięki Starlink – internet jest teraz wszędzie. Teraz nadal prowadzę wykłady – dla przyszłych nauczycieli i socjologów. Walczymy o wykształcony naród – dlatego tego procesu nie da się zatrzymać ani na chwilę. Tym różnimy się od nie-ludzi z Rosji.

3) Co możne Pan Profesor powiedzieć o armii rosyjskiej po tak długim okresie walki z  nimi.   Czy są to tchórzliwi i zdemoralizowani ludzie, którym zależy tylko na rabunku? Czy na linii frontu widać, że armia rosyjska wycofuje się i przegrywa wojnę?

To nie armia, to bezsensowna horda barbarzyńców, niestety duża. Te stworzenia gwałcą, niszczą, rabują – to są ich wartości – nauczyli ich tego rodzice, szkoła i uczelnie. Niszczymy ich, wycofują się, ale jest ich 140 milionów i bez pomocy świata bylibyśmy bezsilni wobec tej bestii. Ukraina to medyczna strzykawka wypełniona nowymi dawkami „szczepionki” z zagranicy w celu zneutralizowania niebezpiecznego dla całej ludzkości wirusa „Rosja”.

4) Jak Pan Profesor widzi przyszłość? Co musi się stać aby wojna się skończyła, aby Rosja skapitulowała i wycofała się z okupowanych terytoriów?

Rosja musi się rozpaść i zostać zeżarta od środka. Nie da się pokonać państwa nuklearnego. Można iść do swoich granic, ale wtedy trzeba żyć w ciągłym oczekiwaniu na nowy atak. To mniej więcej tak może wyglądać, jak ciągła wojna w Izraelu.

5) Często obecnie słyszy się groźby Putina o użyciu broni jądrowej. Czy jest on zdolny do jej wykorzystania w tej  wojnie?

Znając całą nielogiczność tej wojny, użycie broni jądrowej przez Putina jest w 100% możliwe. Ale znając  ich superkonformizm i zamiłowanie do gromadzenia bogactwa, myślę, że tak się nie stanie.

6) Pan Profesor ma węgierskie pochodzenie, na co wskazuje nazwisko. Jak Pan ocenia politykę Węgrów wobec wojny na Ukrainie i z czego może ono wynikać ? Wiemy, że postawa Węgrów wobec wojny na Ukrainie różni się od tej prezentowanej przez innych sąsiadów Ukrainy i kraje bałtyckie?

Tak, w mojej rodzinie jest węgierska krew, to część mojego DNA. Polityka Węgrów pozostaje taka sama jak w 1956 roku, Węgrzy to ludzie wolni, którzy już wyraźnie powiedzieli „Ruszkik haza (Ruski do domu)”. Jeśli chodzi o polityków węgierskich, to czysty biznes i pozostałości po systemie KGB w krajach postsowieckich. Czas postawi wszystko na swoim miejscu. Chwała Ukrainie!

Aktualności